Ostatnie dni spędziliśmy nic nie robiąc, a inaczej mówiąc odpoczywając u moich Rodziców. Nie miałam ochoty się stroić, ale pokusiłam się o sfotografowanie nowej sukienki. Czas spędzałam głównie nad ogarnianiem Franisia, który szalał ze szczęścia:)
Jeżeli ktoś jest ciekawy, gdzie dokładnie byłam i też by tak chciał, to zapraszam TUTAJ.



w pogoni za piłką

najładniejsze zdjęcie, jakie zrobiłam:)
sukienka: h&m;apaszka: nn
Fajna sukienka, sama się nad nią zastanawiałam ale jednak zbyt dużo kolorów jak dla mnie :D
OdpowiedzUsuńwow, to zdjęcie jest piękne- wygląda trochę jak obraz.
OdpowiedzUsuńjakże wiosenna ta sukienka :) super! i po co komu buty :))
OdpowiedzUsuńSukienka jest bardzo ładna, oby teraz było dużo ciepła, żebyś mogła w niej swobodnie śmigać :) Ostatnie zdjęcie naprawdę Ci wyszło!
OdpowiedzUsuńPiękne kolory! Gdy Cię zobaczyłam, pomyślałam morze, słońce, wakacje... super! świetny pomysł z przewiązaniem apaszką :-)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz - bardzo kobieco i nie sądzę, żeby był to jedynie efekt sukienki:) Fryzura i figura też robią swoje:)
OdpowiedzUsuń