21.4.12

Pink head/ Pink rose


 Przeżywam fascynację różami- kwiatami i kolorowymi włosami równocześnie, ale, na szczęście nie w wydaniu słodko-mdłym, a w bardziej mrocznej oprawie (projekt odpowiedniego tatuażu już majaczy w mojej wyobraźni).
W kwestii ciuchów muszę pochwalić się bluzą, kupioną za bezcen w second handzie lumpie, którą drobiazgowo "goliłam" ze zmechaceń, głównie ze względu na nadruk z tyłu, który nie pozwolił jej na zaszufladkowanie, jako "bluza do biegania".
Aaa i dwie nówki do odnotowania: industrial i horizontal eyebrow. Tak, wiem, staczam się :P Czego i Wam życzę.

bluza: collectif;
koszulka: colloseum;
spódnica: h&m;
trampki: converse