Ochronny lub pokutny strój, gdyż muszę odcierpieć leżenie na słońcu. Nogi na szczęście nie potrzebują osłonięcia, więc cieszą się wolnością. Biała koszula okazała się bardzo pomocna w zakrywaniu ciała i ugrzeczniła dół, a ja dopasowałam się stylistycznie do Biszkopta.



koszula: ?;
buty: deichmann;
pasek: house
hmm, zgrabne nogi, ładne szorty :D
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ta prostota :) Sandałki są śliczne!
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądasz, super są te gladiatorki też je mam, tylko, ze już prawie wszystkie ozdoby odpadły :(
OdpowiedzUsuń