Nie bacząc, że lepsze jest wrogiem dobrego zabrałam się na powiększanie i ulepszanie dziur na spodniach. Podobają mi się bardzo, ale minusem jest ich nieprzydatność, np.: dziś, chociaż z rajstopami dają radę. Miałam dwie warstwy ciuchów na nogach i nie było mi ciepło, niemal jak w zimie! Deszcz i jesienne trendy w czasopismach wpędzą mnie w depresję chyba.



buty: deichmann;
bluza: reserved;
pierścionki-serca: h&m.
przenieśmy się do ciepłych krajów
OdpowiedzUsuńpodoba mi sie ten zestaw,bardzo ;)
OdpowiedzUsuńmasz ciut za dlugie brwi w kierunku ucha, a za krotkie w kierunku nosa - to takie "Zboczenie zawodowe", ktore przede wszystkim rzuca mi sie w oczy ogladajac twoje fotki.
OdpowiedzUsuńset fajny, ale buty sa koszmarne od kiedy je 1szy raz zobaczylam nie zmienilam o nich zdania. kazdy - niezalenie od rozmiaru - wyglada w nich jakby nosil rozmiar buta 45. a stawania na palcach i proba skracania stopki na fotce tez nie daje rady.
pozdrawiam
Jednorożca mi oddać proszę ;(
OdpowiedzUsuńpowiem Ci ze swietnie wygladasz w tych wlosach ;)
OdpowiedzUsuńteż chcę taką koszulkę!
OdpowiedzUsuń