Czyli kupiłam żakiet (?) z poduszkami! Mama by mnie wyśmiała i rzekła kilka zdań o jej młodości, ale to COŚ jest takie ładne, proste i błyszczące, że uwielbiam je.

żakiet: sh;
koszulka: bershka;
spodnie: top shop;
buty: deichmann;
łańcuch: nn;
kolczyki: brama na Floriańskiej.
Oczy masz inaczej pomalowane czy to złudzenie? coś jest boskie.
OdpowiedzUsuńNaszyjnik z pawim piórem jest świetny.
OdpowiedzUsuńDzięki Ci za zmianę szablonu! ;)
OdpowiedzUsuńMoja Fantazja inaczej, kreski również na dole.
OdpowiedzUsuńbiotechnology dziękuję.
Bo chociaż w ten sposób próbuję poprawić sobie nastrój:)
ciekawie ci wyszło to wygolenie? ścięcie włosów. bardzo fajnie wyglądasz
OdpowiedzUsuńśliczny szablon, a Ty? Cudna! piękknie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńto odważne cięcie dodaję Ci pazura .
OdpowiedzUsuńgenialny żakiet,
OdpowiedzUsuńchcę taki!
szkoda, że to lumpeks.:(
Ty też tak masz ze swoja mamą, że ilekroć kupujesz coś sprzed 20 lat, słyszysz 'jak ci się to może podobać?', bo dla Ciebie to novum, a dla Twojej mamy dobrze znany i oklepany relikt młodości? ;)
OdpowiedzUsuńTak, właśnie takich rzeczy muszę się nasłuchać:)nieważne, że się mi podoba.
OdpowiedzUsuńfajną masz ta narzutkę :) świetny pomysł z piórkiem :)
OdpowiedzUsuń