28.8.10

Cekiny

Wczoraj w jednym stroju połączyłam koronkę, cekiny i satynę (na butach), a wszystko dlatego, że nie pozwolono mi założyć różowego. Zbuntowałam się, bo miałam ochotę na różowe spodnie, więc odbiłam sobie to przywdziewając mnóstwo błyskotek.
sukienka, bransoletka: h&m;
legginsy: sh;
buty: nn;
bluza: reserved

3 komentarze:

  1. i dobrze wybrałaś:) cekiny rządzą:)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie mogę się do ciebie przyzwyczaić w tych włosach. Oby jak najszybciej odrosły, bo długosc ze zdjęcia z włosami fioletowo-czarnymi jest o niebo lepsza od tej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ekstra włosy, cekiny też!

    OdpowiedzUsuń


*Jeżeli nie jesteś zalogowany, proszę, podpisz się będzie mi łatwiej odpisać
*Serdecznie dziękuję Ci za pozostawiony komentarz!
*Thanks for your comment!