12.8.10

Jak drut kolczasty...

... czyli prosto. Założyłam sukienkę i pomalowałam paznokcie na czerwono i od razu poczułam się inaczej. Przypomniałam sobie o japonkach (w odmętach szafy się skryły), dzięki którym mam zamiar opalić równo stopy. Powodzenia życzcie :)
sukienka, pas: sh;
japonki: inblu

6 komentarzy:

  1. Piękna ta sukienka! Prosto, a szykownie. Bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uważam, że to jedna z najlepszych Twoich stylizacji. Ten urok tkwi w prostocie. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Musze przyznac, ze terapia "czerwonych paznokci" zawsze dziala cuda ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. tak więc: powodzenia ;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze ci w czekoladowym kolorze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Stylizacja jest piękna. Musiałam to napisać, bo szczerze mnie zachwyciła :)

    OdpowiedzUsuń


*Jeżeli nie jesteś zalogowany, proszę, podpisz się będzie mi łatwiej odpisać
*Serdecznie dziękuję Ci za pozostawiony komentarz!
*Thanks for your comment!