22.2.10

Czarny, biały, szary.

Ostatnio miałam ogromną ochotę kupić COKOLWIEK w lumpeksie. Niestety, nawet moje niewygórowane wymagania nie są gwarancją, realizacji moich planów. Na szczęście moja cierpliwość (taaa, jasne) została nagrodzona, ponieważ w moje ręce wpadła spódnica Oasis, akurat podobnej szukałam.
A za "szczudłowe" buty dziękuję MadalenieX. Swoją drogą buty na platformach są niezła alternatywą dla wszelakich kaloszy, gdy śnieg topnieje, tych co prawda nie miałam sumienia użyć do takiego celu, ale traperki dają radę.
P.S. Franko ma dwa zęby!
koszulka: h&m young;
buty: F&F;
rajstopy: nn;
spódnica, marynarka: sh.

7 komentarzy:

  1. Rewelacyjna koszulka ,pozatym przy każdym poście zachwycam się Twoim kolorem włosów :)
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  2. Umieram z zazdrości patrząc na twoje nogi <3<3<3
    ładny kolor paznokci.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna spódnica! jelonek jest natomiast przesłodki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo podobasz mi się w takich czarno-białych zestawach.

    OdpowiedzUsuń


*Jeżeli nie jesteś zalogowany, proszę, podpisz się będzie mi łatwiej odpisać
*Serdecznie dziękuję Ci za pozostawiony komentarz!
*Thanks for your comment!